Na nic innego nie mialam czasu...pracowalam rowniez dodatkowo dlatego z kazdym nadejsciem piatku bylam taka wypompowana, ze na zadne "przyjemnosci" nie mialam sily ani ochoty...
Ciesze sie, ze dostaje od Was wiadomosci, ktore przypominaja mi o tym, ze istnieje swiat poza praca i domem :) ostatnio natknelam sie na zdjecie w demotywatorach przez jednego z moich znajomych, ktory rowniez mieszka w Stockholmie...
Bociany o ile sie orientuje wracaja a czy Wy, ktorzy wyjechaliscie za granice macie w planach powrot do Polski?
Tak z innej beczki, widzialam ze w jednym z ostatnich postow pokazalam zdjecie koszulki, ktora zamowilam...tak wiec dostalam ja i jestem bardzo zadowolona!
Rock on!
Kolor jest taki sam jak na orginalnym zdjeciu z modelka, niestety ja nie mialam taskiego wspanialego swiatla a swiatlo odgrywa olbrzymia role!
Milego weekendu kochani!
Kram!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz