31.03.2013

Cos na slodko :)

Z racji tego, ze mnie rowniez nalezy sie cos slodkiego :) wczoraj zrobilam sockerkaka (biszkopt) z dodatkiem czerwonych pomaranczy. Przepis pochodzi z strony ARLA. 
ARLA jest to producent przetworow mlecznych w Szwecji. Cieszy sie popularnoscia oraz zaufaniem zdobytym dzieki temu, ze produkty na prawde sa b.dobre. 
Gdybyscie mili ochote wyprobowac w domu takiego Sockerkaka, podziele sie z Wami przepisem :
75 gram margaryny
2 jaja
1 decyliter mleka
2 decylitry cukru
3 decylitry maki
2 lyzeczki cukru waniliowego
1   1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
+ swierzo starta skorka z 1 lub 2 czerwonych pomaranczy i sok z jednego z nich
( mozna rowniez uzyc skorke z zwyklego pomarancza, lub jakiegokolwiek innego cytrusa, ja wybieram czerwonego pomarancza ze wzgledu na to, ze jest on troche slodszy niz zwykly pomarancz i wg.mnie doskonale pasuje do Sockerkaka :))
Mozna go podawac z kremem waniliowym i owocami, zalezy jak kto lubi ;)
Mam nadzieje, ze Wam rowniez bedzie smakowal :)
Dodatkowo mala instrukcja co do dl. W Szwecji prawie wszystko mierzy sie na decylitry, dlatego dobrze jest wiedziec co ta miarka oznacza jesli nie ma sie w domu miarki do decylitrow. 
1 dl = 10 lyzek stolowych :)
Kram

30.03.2013

Przygotowania do Swiat!

Jak zwykle wszystko na ostatnia chwile.
Podczas tych Swiat bedziemy jesc m.in. Jaja z nadzieniem avokado i kavioru, baranine, lososia oraz sledzie w towarzystwie ziemniakow :)
Oczywiscie nie moze zabraknac rowniez tradycyjnego w Szwecji "Påskmus", mniam ma bardzo charakterrystyczny smak, ciezko opisac jak smakuje ale kazdy kto mieszka w Szwecji musi sprobowac, nie pozalujecie :)

Poza tym wybierzemy sie rowniez na Swiateczny spacerek, na szczescie pogoda jest dzis wiosenna, nie liczac tego, ze wieje mrozny wiatr. 
Poza tym z okazji tych Swiat chcialabym zaczyc Wam wszystkim:
Zdrowych, pogodnych i wesolych Swiat Wielkanocnych, spedzonych w gronie najblizszych, bez jakichkolwiek zmartwien i trosk, i oczywiscie mokrego dyngusa! ( jesli oczywiscie pogoda pozwoli), tym ktorzy mieszkaja za granice zycze, by mieli mozliwosc odwiedzenia najblizszych w Polsce. Ja po raz kolejny spedzam Swieta Wielkanocne z daleka od moich najblizszych i brakuje mi ich bardzo.  Brakuje mi rowniez tradycji panujacych w moim domu, nawet pojscia ze Swieconka do Kosciola. W Szwecji jest wiele tradycji, ktore bardzo roznia sie od tych panujacych w Polsce. Glownie ze wzgledu na religie. Jakie tradycje panuja w krajach w ktorych Wy mieszkacie? 
Kram 

28.03.2013

Czyzby wreszcie zaczynala sie wiosna?

Do lekarza -
Zarejestrowana! Co prawda dopiero w przyszlym tygodniu, ale mam z glowy rejestracje itd. wiec jestem zadowolona :)
Z racji tego, ze mialam dzis wolne i nie zaczelam jeszcze cwiczyc wybralam sie do galerii handliwej i musze sie przyznac, ze bardzo undaly mi sie zakupy. Dostalam 200kr rabatu hehe...
Poza tym dobrze jest nosic maly rozmiar, np. butow ( zawsze znajdzie sie jakies fajne butki na wyprzedazy).
Mimo, ze pogoda zaczyna byc coraz bardziej wiosenna, jakos nie moge przekonac sie jeszcze do noszenia wiosennej odziezy. Na razie staram sie ja tylko kolekcjonowac hehe. Mimo, ze slonce swieci bardzo mocno i jest okolo 8 stopni w ciagu dnia, to jednak wiatr wieje bardzo zimny. Dlatego nie dajcie sie nabrac pogodzie! Na prawde bardzo latwo w tej chwili o przeziebienie. Spotkalam juz kilka osob na moim osiedlu, ktore wyszly np. na papierosa w t-shircie! Na prawde szczyt glupoty.
Tak wiec na razie lepiej wybrac sie na zakupy i porzadnie przygotowac sie na nadejscie WIOSNY!
Kram

27.03.2013

Pokrzyzowane plany :)



Dziś ze względu na dokuczajacy mi od tygodnia ból pleców, odwiedzilam "vårdcentralen" - ośrodek zdrowia. Z racji tego, ze wcześniej nie bylam tu u lekarza musialam się zapisac. Nastepnie poinformowano mnie, ze musze zabookowac wizyte, ale...nie moge tego zrobic w tej chwili, bo mozna to zrobic tylko TELEFONICZNIE. Po powrocie do domu zadzwonilam, powiedziano mi ze moge sie zapisac do kolejki...i za okolo 2 tygodnie bede mogla spotkac lekarza, ale ja z moim bolem pleców 2 tygodnie nie bede czekac, wiec jutro o godzinie 8 zawonie jeszcze raz, moze sie poszczęści. Tak więc dziś nie bylo lekarza, zamiast lekarza byly zakupy. Typowe, zazwyczaj jak chce zalatwic jakas sprawe po raz pierwszy. Nigdy nie idzie po mojej mysli :)
Kram

26.03.2013

Czas do szkoły...

 Niedawno zaczęłam tak zwany SAS1, czyli szwedzki jako drugi język, każdy kto ma w planach podjęcie studii w Szwecji, musi zdać maturę ze szwedzkiego. Jest ciężko ale trzeba zacisnąć  zęby i wziąć się w garść! Egzamin pod koniec kwietnia więc nie jest tak tragicznie :) Nie licząc tego, że zostanie mi jeszcze SAS2 i SAS3 hehe...cóż jeśli chodzi o Szwecję to papiery i dokumenty są bardzo ważne. Nie ważne jak dobrze potrafisz mòwić po szwedzku, do czasu aż zdobędziesz papier będzie Ci ciężko znaleźć pracę i ogòlnie nie będziesz traktowana/ny poważnie. Znam wiele osòb, ktòre rezygnuje, ze względu na to, że jednak trwa to dosyć długo ale ja się nie poddaję!
Mam nadzieję, że Wy również nie poddajecie się tak łatwo!
Kram (ściskam)